niedziela, 8 czerwca 2014

Niedziela dla włosów (4) - włosy mięsiste


W ostatnim czasie moje kosmetyczne zasoby poszerzyły się o kilka włosowych produktów.

Odżywkę z Balei prezentowałam pokrótce w poprzedniej niedzieli dla włosów i muszę powiedzieć, że z każdym użyciem przekonuję się do niej coraz bardziej :)

Najnowszym nabytkiem jest szampon Baikal Herbals Objętość i Siła, który stosowany w pojedynkę powoduje, że włosy są nader sypkie.

Ale zacznijmy może od początku. Już w sobotę przed spaniem wyolejowałam włosy olejkiem ze słodkich migdałów (swoją drogą to mój numer jeden jeśli chodzi o włosy). Olej zmyłam podczas porannej kąpieli szamponem Baikal, a następnie nałożyłam dosłownie na 2 minutki odżywkę Balei (miało to na celu ułatwienie rozczesania).

Z szamponu i odżywki stosowanych w pojedynkę nie jestem zadowolona. Szukam jednak sposobów, w których te produkty mogą się sprawdzić  i tak było w tym przypadku. Olejowanie dociążyło włosy, dzięki czemu po umyciu nie były sypie a wręcz bardzo mięsiste. Odżywka ułatwiła rozczesanie włosów oraz przypuszczam, że nadała włosom blasku. 

Lekko wilgotne włosy zwinęłam w koczek dzięki czemu uzyskałam delikatne fale.

(nie miałam jak zrobić zdjęcia więc wstawiam z przedostatniej niedzieli dla włosów, gdyż dziś naprawdę prezentowały się identycznie :))


Czy znacie któryś z używanych przeze mnie produktów?



7 komentarzy:

  1. U mnie z olejków najlepiej sprawdza się makadamia, choć przyznaję, że migdałowego jeszcze nie miałam. Za to kokosowy jakoś mnie nie zachwyca. Produktów Bajkal i Balea nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kokosowy polubił się z moimi włosami na początku przygody z olejami, teraz wręcz się nie znoszą.

      Usuń
  2. Niestety nie miałam styczności z żadnym z tych produktów. Olejkuję włosy oliwą z oliwek, jeszcze muszę oszczędzić, żeby uzupełnić szafkę tak jak to chcę - olej arganowy, kokosowy, ze słodkich migdałów, różne odżywki, szampony... Wszystko, byleby testować i działać pozytywnie wpłynąć na moje włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. też bym chciała wypróbować ten olejek ze słodkich migdałów :) skończy mi się baby dream to na pewno kupię :)

    OdpowiedzUsuń